Opis: "marzenie o wolności" - dlaczego? Ponieważ przedstawia on budzącą się do życia przyrodę, jeszcze nie poddaną pracy ogrodnika. Młode listki wymykają się narzuconym przez linkę jubilerską regułom i podążają w stronę słońca ;o) Dodatkowo naszyjnika nie ogranicza zapięcie, gdyż jest on wiązany tasiemkami" dodam, że jest on również wolny od ścisłych ram wyznaczonych przez technikę wykonania, bo jest tu szydełko, frywolitka, drucik, korale drewniane, masa perłowa, koraliki szklane. Kolor też nie jest zobowiązujący, ale jednak trzyma się pewnej delikatnie nakreślonej linii. No bo przecież wolność to nie samowolka ;o)
świetna praca, wiele ciekawych rozwiązań:)
OdpowiedzUsuńPiękne - delikatne, a jednak ta czarne kula...
OdpowiedzUsuńŚliczne, wiosenne, delikatne. Nazwałabym go "POŻEGNANIE Z WIOSNĄ".
OdpowiedzUsuńPrawdziwe wiosenne marzenie o wolności.
OdpowiedzUsuńInne!!!Dla mnie to przywitanie wiosny ;)
OdpowiedzUsuńkompozycja wesoła, tylko te druty można było zastąpić linką, czy sznurkiem ;) no bo jak to nosić jak druty odstają ? :)
OdpowiedzUsuńDobre pytanie! Tyle, że linka albo sznurek nie dałyby się tak ułożyć...a pewnie o to autorce chodziło. Jeśli drut jest zabezpieczony to pewnie nie będzie przeszkadzał i czepiał się ubrania...albo może ma się czepiać... ;o)
OdpowiedzUsuńWolność- co tu dużo mówić!
Efektowna kompozycja,kojarząca się z wiosną :)
OdpowiedzUsuńcudo!!!
OdpowiedzUsuńJesteś bezkonkurencyjna, jak Simon Amman ;-) My możemy jedynie myśleć o drugim miejscu ;-)
OdpowiedzUsuńŁomatko! Aż tak? To pewnie, przez te druty niczym wiązania przy nartach Ammana ;)
OdpowiedzUsuń